CS GO

From EULAC
Jump to navigation Jump to search

Counter-Strike: Global Offensive to najpóźniejsza odsłona popularnej strzelanki netowej rozgrywanej w widoku z perspektywy pierwszej osoby (FPP). Gracze ponownie wcielają się w terrorystów lub antyterrorystów, jacy prowadzić będą między sobą zacięte pojedynki. Twórcy opowiedzieli wiele udoskonaleń w walce w stosunku do wcześniejszej wersji Counter Strike'a, dobrze znanej każdej osobie strzelanki sieciowej. Na szczęście oczekiwania Counter-Strike: Global Offensive nie są duże, więc nie będzie trzeba chomikować instalki gry do czasu metamorfozy komputera, a rozgrywka w sieci przebiegać bez jakichkolwiek problemów. Niemniej jednak, w skiny cs go:darmowe skiny cs go znajdziemy nowe mapy oraz elementy uzbrojenia. Dla urozmaicenia rozgrywki przedłożono tryb Arsenal, w jakim gracze startują z ergo uzbrojeniem. Aby móc dostać lepsze rodzaje broni musimy eliminować innych uczestników zabawy. W Counter-Strike: Global Offensive rozszerzono również liczbę dostępnego uzbrojenia o kilka pozycji. Wśród nich znajduje się koktajl Mołotowa, granat-przynęta, Tec-9, Mag-7, IMI Negev, Sawed-Off i PP-Bizon. Wartym uwagi sprzętem do likwidacji przeciwników jest Taser, który zatwierdza zabić wroga jednym celnym strzałem. Gadżet ten niestety jest bardzo drogi przy użyciu co musimy aktywnie brać udział w pojedynkach i anulować dużą liczbę wrogich graczy, w celu uzbierania odpowiedniej kwoty gotówki. Najwięcej czasu spędzimy, oczywiście grając „klasycznie", to znaczy w pięcioosobowych drużynach, zmagając się do szesnastu ciągów, ze zmianą po połowie meczu. Ten tryb potem dostarcza ogromnych emocji tudzież nieziemskiej satysfakcji z przeciętnego zabitego przeciwnika, celnego strzału, nie mówiąc o euforii po rozbrojeniu bomby. Im lepiej mnie idzie, tym więcej dostajemy kasy. Im więcej mamy mamony, tym mocniejszą kupujemy oręż. Im bardziej śmiercionośne pukawki, tym lepiej nam idzie - koło się zamyka. To nie jest zabawa na rzecz prujących naprzód, niecierpliwych Rambo. Tutaj nie trzeba poupychać w gracza połowy magazynku, wystarczy chwila nieuwagi a już po nas (albo po przeciwniku). Counter-Strike wymusza grę drużynową, ostrożną, ale wynagradzającą niejednokrotnie podjęcie niebezpieczeństwa, taktyczną i na wyżynach naszych zdolności. To nie piknik ani relaks, w tej okolicy emocje są skrajne - od krańcowej frustracji do maniakalnej radości. Z grami takimi jak Counter-Strike w ocenie jest pewien problem, bowiem to już ogradzają być gry. Mamy tutaj do czynienia z platformami e-sportowymi i oceniać je owe tak jakby oceniać przykładowo piłkę nożną, w której dochodzą usprawnienia (ot nowe, kiedy chociażby nowy system wykrywający, czy piłka wpadła do bramki, który wykorzystany ma być podczas Mistrzostw Otoczenia w Brazylii). W całościowym rozrachunku Counter-Strike: Global Offensie to próba odnalezienia dobrego środka pomiędzy wygodą batalii, a wsparciem dla ogromnej zaangażowanej społeczności. Nikt nie wybaczyłby Valve, gdyby ci zabronili tworzenia i zastosowania modów oraz własnych map, zaś nowi gracze zdołaliby poczuć się zagubieni w gąszczu niejasnych oznaczeń serwerów i konieczności pobierania dodatkowych aktów przy nieoficjalnych grach. Problem rozwiązano więc dosyć skutecznie - grę podzielono. Obecnie z poziomu menu wyzyskujemy, czy chcemy bawić się na zasadach przyjętych ogólnie, bądź wchodzimy w dzicz prywatnych serwerów i setek przeróżnych modów. Mamy też oczywiście pukawki nowe, chociaż w tym wypadku nie ma się za bardzo czym chwalić. Istotnie, może lepszym zbalansowaniem presji niektórych i znaczną głupotą przy ustalaniu mocy innych. Ot, nie da się w żadnym razie zrobić tak, by ogół było dobrze. Ortodoksi tudzież tak grać będą spośród M4/kałachem w rękach natomiast nic tego nie odmieni. AWP wciąż jest, ciągle można pokazać kolegom, jakim sposobem jest się fajnym. Na dodatek zabójczy jednostrzałowy paralizator, granat zapalający/koktajl mołotowa i przynęta, czyli granat symulujący odgłosy wystrzałów. Dobry skiny do cs go odwracania uwagi lub zastawiania pułapek. Przejdźmy jednak do aspektu najważniejszego - jak się w to gra? Cóż, to cały czas Counter-Strike z całym tego bagażem na plecach. O standardowym w dzisiejszych grach przybliżeniu w każdej podtrzymuje możecie zapomnieć. Jeżeli coś nie ma celownika optycznego, to strzelasz "z biodra" i koniec. Wciąż najbardziej istotne są dwa faktory - miejsce, w jakie celujesz i odrzut, kto zwiększa się gdy stoisz/idziesz/biegniesz, a najmniejszy jest, podczas gdy twoja postać przykucnie. Strzelanie w nogi czy korpus wciąż ma mało sensu, bo jeżeli nie dzierżymy w rękach karabinu snajperskiego, to w naszego antagonisty możemy i pół magazynka wpakować, zwłaszcza jeżeli co druga kula w niego nie trafia. Counter-Strike owe wciąż gra o headshoty z fizyką wystrzałów, której bliżej do 1. 6, niż produktów konkurencji. To wielki plus. Na sumienne zmiany byliśmy przygotowywani obecnie od dawna, ponieważ Valve od początku nie ukrywało, że zamierza serię Counter-Strike znacznie przemodelować i zbliżyć ją do konkurencji tytułów. Zapewne już wtenczas weterani szykowali się na zmasowany atak na chałupę studia, który z pewnością zmieniłby podejście deweloperów do klasyka; ] Rzesza hołdowników postanowiła jednak rozgrzeszyć Valve i podejść do kwestii z trzeźwym rozumem - czy gracze byliby wynagrodzeni z powierzchownych zmian w grafice przy nienaruszonej bitwie? W takim wypadku otrzymalibyśmy płatny dodatek do gry Counter-Strike: Source, czego bezspornie twórcy nie zakładali od czasu samego początku rozpoczęcia harów. Valve nie może jednak zapominać, że ponad dziesięcioletnia tradycja została wpojona w umysły graczy na całym świecie już, a wszelkie fundamentalne zmiany mogą znaleźć odbicie czkawką. W grze odkryjemy cztery tryby rozgrywki: zawody wyścigowe zbrojeń, demolkę, turniejowy schematyczny oraz klasyczny uproszczony. Najważniejszy to wariacja klasycznego deathmatchu - po zabiciu oponenta dostajemy nową broń. Drugim rządzi podobna zasada w kwestii otrzymywania nowego ekwipunku, ale zabawa podzielona wydaje się na rundy, podobnie jak w klasycznych trybach. Trzeci, jakim sposobem nazwa wskazuje, przeznaczony jest dla początkujących graczy i jego zadaniem jest wprowadzenie nowicjuszy w tajniki Counter-Strike, m. in. poprzez zrezygnowanie spośród ognia przyjacielskiego. Tryb bardzo dobry turniejowy został pozbawiony wszelakich udogodnień.